Influencerzy to w marketingu modny wytrych. Zbyt modny. Dlatego z czasem stali się słupami ogłoszeniowymi, tracąc często swoją podstawową zaletę – wiarygodność. Czy warto zatem wciąż korzystać z ich pomocy? Z pewnością, ale z uwzględnieniem pewnej dozy rozsądku w tym szalonym biznesie. I to dla dobra wszystkich zainteresowanych. Jak to zrobić modelowo, opowiemy na przykładzie współpracy marki Das WeltAuto oraz Zacharego Zawadzkiego.

Das WeltAuto to marka, pod którą grupa Volkswagen prowadzi sprzedaż aut używanych. W przeciwieństwie do większości rynku w Polsce są to auta sprawdzone, z pewnym przebiegiem i historią oraz w świetnym stanie technicznym. Sprzedaż samochodów prowadzona jest przez dilerów przy salonach grupy Volkswagen. Oferty znajdują się na stronie www.dasweltauto.pl.

Biznes jak biznes. Co go wyróżnia – to trudność wyróżnienia. Konkurencja, zarówno zajmująca się sprzedażą aut (komisy), jak i pośrednictwem w sprzedaży (wyszukiwarki typu Otomoto czy Allegro), jest ogromna. Wyszukiwarki dysponują ofertą setek tysięcy aut i, co najważniejsze, istnieją w świadomości od wielu lat. A Das WeltAuto – nie.

Naszym zadaniem było zmienić ten stan rzeczy. Musieliśmy przebić się w świadomości kupujących i sprzedających auta, co równało się, między innymi, konieczności wspięcia się na górę w Google. I tu pojawił się pomysł zatrudnienia influencera.

Jak go wybrać?

Po analizie najbardziej obiecującym kandydatem okazał się Zachary Zawadzki, czyli popularny Zachar – prowadzący motoryzacyjnego wideobloga na Youtube, a także twórca największego polskiego portalu o samochodach, czyli www.AutoCentrum.pl.

W ramach współpracy powstało 30 filmów o użytecznej dla kierowców tematyce. Zarówno „evergreeny” w stylu: wybrać diesla czy benzynę, jak i materiały związane kontekstowo z okolicznościami w roku, takie jak „samochód na ferie” czy „jak odpalić auto przy pomocy kabli rozruchowych”.

Kontent wykorzystaliśmy na stronie, kanale YT marki oraz jako materiały skrócone w social mediach. Co ważne, działania z Zacharym i publikacja treści miały zaplanowany, cykliczny charakter, a nie spontaniczny. Powoli, ale skutecznie Das WeltAuto zaczęło się piąć do góry.

Co się wydarzyło? Stworzony we współpracy z Zacharym kontent sprawił, że nasza strona ruszyła we wszystkich możliwych wskaźnikach.

Influencer marketing to wciąż potężne narzędzie, jeśli używane rozsądnie, a najlepiej, jeśli jest częścią większego planu.